Kable, przedłużacze, listwy zasilające, piętrzące się wokół kontaktu zwoje to "koszmarek", który spędza mi sen z powiek. No bo jak takie cosie mogą niby ładnie zgrać się z wychuchanym, dopieszczonym wnętrzem naszego M? Czasem uda się to całe ustrojstwo wcisnąć za jakiś mebel i od razu człowiek (czyt.JA i może jeszcze kilku…
Nie wiem ja Wy, ale ja lubię luty za... Walentynki :) niby to święto trąci kiczem i komercją, a jednak skradło moje serce "wieki temu", już za dzieciaka (straszna ze mnie romantyczka ;) ). I nie chodzi o to, że na co dzień nie okazuję uczuć osobom, które kocham. Wręcz…