Ostatnio moją pracownię zdominowała tematyka Dnia Babci i Dziadka. Nic dziwnego, skoro to zacne Święto zbliża się wielkimi krokami. Każdy chce ofiarować coś wyjątkowego, innego, dlatego na tę okazję idealnie sprawdzają się prezenty własnoręcznie robione tudzież z takich pracowni jak moja. W ubiegłym roku (moim pierwszym) malowałam jedynie kubki i…
Połowa listopada , więc najwyższa pora ruszyć z sezonem świątecznym w pracowni ! W głowie mnóstwo pomysłów, ale jak tu je wszystkie wcielić w życie mając u boku chorą Młodą? No niby jak? Na dodatek, jakoś tak "ciszej" zrobiło się w zamówieniach. Nic tylko usiąść i płakać... O nie! Nic…
Za oknem co prawda piękne słoneczko, ale niestety kalendarza nie oszukamy. Nadeszła jesień, a wraz z nią spadek temperatur, silniejsze wiatry i co raz więcej szarości. Osobiście jako wieczny zmarźlak najchętniej przespałabym cały okres jesienno-zimowy. Skoro jednak do misia brunatnego tak mi daleko, to przynajmniej staram się znaleźć jakieś "paliwo" dla…
Jeśli ktokolwiek z Was śledzi mój fanpage, zapewne dostrzegł subtelną przewagę tematyki ślubnej moich prac. A zaczęło się tak niewinnie od prezentu, który stworzyłam dla przyjaciół nieco ponad rok temu. Niezmienne jest jednak moje podejście i pytania, które stawiam sobie/klientowi planując realizację zamówienia. A mianowicie - jak zachwycić Młodą Parę,…
Po czym poznać dobrego szewca? Rzecz jasna - po braku obuwia ;) Zupełnie jakbym mówiła o sobie :D Na prywatne realizacje jakoś zawsze mało czasu. Są jednak sytuacje, które sprawiają, że wszystko inne schodzi na drugi plan. Ostatnio np. pierwsze skrzypce zagrała SKRZYNIA WSPOMNIEŃ dla mojej Niuni, która w niedzielę kończyła 2…
Nie raz widziałam na różnych forach dla mam listy propozycji prezentów na narodziny, chrzest czy urodziny naszych najmłodszych. Wśród nich obok całej rzeszy podarunków sklepowych ociekających plastikiem lub skierowanych na rozsądne wykorzystanie, czasem zdarzają się także wyroby rękodzielnicze. Są to produkty z sentymentalną nutą, z duszą, a co za tym…
Podróż życia dla niektórych zaczyna się w chwili wkroczenia w dorosłość, dla drugich w dniu podjęcia się pierwszej pracy i uniezależnienia od rodziców, dla innych zaś gdy mogą powiedzieć swojej drugiej połowie magiczne TAK... Taką parą jest m.in. Paulina i Szczepan, choć faktycznie wspólne podróże mieli za sobą już przed…
Pierwszy zestaw ślubny, jaki wyszedł spod moich łapek trafił niespełna rok temu do naszych przyjaciół. Motywem przewodnim był tandem, który widniał na zaproszeniach. Wtedy nawet nie przeczuwałam, że będzie to początek tak wspaniałej podróży przez różnorodność inspiracji i pomysłów na ślubne prezenty...że malując coś spersonalizowanego dla Was, stanę się mimowolnym…
Nie jestem i nie byłam fatalistką ani pesymistką. Zawsze dominował w mojej głowie optymizm. Nawet kiedy los stawiał na mej drodze różne przeszkody, starałam się uśmiechać i płynąć do przodu. Z nową odsłoną strony mojej pracowni i początkiem pisania bloga z prawdziwego zdarzenia było podobnie. Mój kolega japończyk (hashimoto) trochę…